Podczas mojego ostatniego wyjazdu do Barcelony postanowiłam spróbować czegoś nowego – zamiast klasycznego biletu T-casual, sięgnęłam po bilet T-familiar na 8 przejazdów. Słyszałam o nim wcześniej, ale nie byłam pewna, czy to rzeczywiście najlepsza opcja na zwiedzanie miasta. Postanowiłam więc przetestować go na własnej skórze i teraz podzielę się z Wami moimi wrażeniami. Czy warto? Jak działa? Dla kogo będzie idealny? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tym artykule. Jeśli planujecie wypad do Barcelony, ten tekst może Wam się przydać!
Co to jest bilet T-familiar?
Bilet T-familiar to opcja stworzona z myślą o tych, którzy podróżują po Barcelonie w grupie lub z rodziną. Jest to bilet na 8 przejazdów dowolnym środkiem komunikacji miejskiej, takim jak metro, autobus, tramwaj czy pociągi miejskie (Rodalies) w ramach miasta i okolicznych stref. Co ciekawe, ten bilet można współdzielić, co oznacza, że możecie korzystać z niego razem z innymi osobami.
Każdy przejazd jest liczony osobno dla każdej osoby, więc jeśli podróżujecie np. we dwójkę, to 8 przejazdów wystarczy na 4 wspólne trasy. Dla kogoś, kto planuje zwiedzać miasto w kilka osób, to naprawdę oszczędna opcja.
W porównaniu do innych biletów, takich jak T-casual (który jest tylko dla jednej osoby), T-familiar jest bardziej elastyczny. To świetne rozwiązanie, jeśli podróżujesz z przyjaciółmi, rodziną, albo nawet jeśli chcesz mieć zapas przejazdów na później!
! Ważna informacja o karcie T-Mobiltat
Jeśli planujesz korzystać z komunikacji miejskiej w Barcelonie, warto wiedzieć o karcie T-Mobiltat. To na niej kodowane są bilety, takie jak T-Casual czy T-Familiar. Przy pierwszym zakupie trzeba dopłacić 0,50 euro za kartę, która ważna jest przez 6 miesięcy. Po wyczerpaniu biletów, zamiast kupować nową kartę, możesz po prostu ją doładować.
Karta posiada chip, dzięki czemu wystarczy zbliżyć ją do czytnika w autobusach czy metrze. Dodatkowym plusem jest możliwość sparowania karty z aplikacją TMB App, co ułatwia kupowanie biletów bezpośrednio przez smartfon – choć nie dla każdego może to być wygodne.
Gdzie można kupić bilet T-familiar?
Zakup biletu T-familiar jest niezwykle prosty i dostępny w wielu miejscach w Barcelonie. Ja osobiście kupiłam swój w automacie biletowym na stacji metra, ale można go również nabyć w punktach sprzedaży TMB (Transport Metropolità de Barcelona) oraz w kioskach rozsianych po mieście.
Automaty biletowe są bardzo intuicyjne, dostępne w kilku językach, więc nawet jeśli nie znacie hiszpańskiego, łatwo można zrozumieć, jak go kupić. Wystarczy wybrać opcję „T-familiar” i dokonać płatności kartą lub gotówką.
Jeśli preferujecie nowoczesne rozwiązania, bilet T-familiar można również kupić przez aplikacje mobilne jak TMB App czy App Store Barcelona. Ta opcja jest wygodna, zwłaszcza gdy nie chcecie stać w kolejce lub szukać automatu. Po zakupie bilet zostaje zapisany w telefonie, co oznacza, że nie musicie martwić się o jego zgubienie.
Moja rada? Jeśli jesteście na lotnisku El Prat, najlepiej od razu kupić bilet w automacie na stacji metra lub w kiosku. Dzięki temu będziecie gotowi do jazdy już od pierwszych chwil pobytu w Barcelonie.
T-familiar kontra Hola Barcelona – co się bardziej opłaca?
Kiedy planowałam mój pobyt w Barcelonie, zastanawiałam się, który bilet będzie bardziej opłacalny: T-familiar czy może Hola Barcelona. Oba mają swoje zalety, ale w zależności od planów podróżniczych, któryś z nich może być lepszym wyborem.
Bilet T-familiar
Jak wspomniałam wcześniej, T-familiar to 8 przejazdów, które można współdzielić z innymi osobami. Jeśli planujecie krótki pobyt i nie macie w planach intensywnego korzystania z komunikacji miejskiej, to T-familiar może być świetnym rozwiązaniem. Dzieląc bilet z innymi, można obniżyć koszty, a jednocześnie zapewnić sobie wygodny transport po mieście. Dodatkowo, jeśli chcecie łączyć podróże metrem z pieszym zwiedzaniem, T-familiar sprawdzi się idealnie, bo nie ogranicza Was do konkretnej liczby dni.
Bilet Hola Barcelona
Z kolei Hola Barcelona to bilet na nieograniczoną liczbę przejazdów w określonym czasie – możecie wybrać bilet na 2, 3, 4 lub 5 dni. To bardzo dobra opcja, jeśli zamierzacie intensywnie korzystać z komunikacji miejskiej, np. planujecie odwiedzać atrakcje w różnych częściach miasta. W ramach tego biletu możecie jeździć ile chcecie, co daje dużą swobodę, szczególnie gdy macie napięty harmonogram.
Kupując bilety poprzez moje linki oszczędzasz czas, pieniądze, unikasz kolejek i pomagasz mi w rozwoju bloga. Z góry Ci dziękuję.
Co się bardziej opłaca?
Po moich doświadczeniach muszę przyznać, że wybór zależy od stylu zwiedzania. Jeśli jesteście w Barcelonie tylko na kilka dni i macie zamiar sporo spacerować, to T-familiar będzie bardziej opłacalny – szczególnie gdy podróżujecie z kimś i możecie dzielić bilet. Zaoszczędzicie pieniądze, nie marnując przejazdów, których nie zdążycie wykorzystać.
Z kolei, jeśli planujecie intensywne zwiedzanie, od rana do wieczora, przemieszczając się często z jednej części miasta do drugiej, wtedy Hola Barcelona może być lepszym wyborem. Daje Wam pełną swobodę, nie musicie myśleć o liczbie przejazdów.
Podsumowując, dla osób nastawionych na umiarkowane korzystanie z transportu publicznego, T-familiar wygrywa dzięki swojej elastyczności i możliwości współdzielenia biletu. Natomiast dla tych, którzy chcą zobaczyć jak najwięcej w krótkim czasie, Hola Barcelona może być lepszą inwestycją.
